Na Dolnym Śląsku odnotowano kolejną falę oszustw, które prowadzą do ogromnych strat finansowych mieszkańców. Tylko w ciągu jednego dnia, sumaryczne straty wyniosły niemal 400 tysięcy złotych. Policja apeluje o ostrożność, szczególnie w kontekście rozmów telefonicznych z rzekomymi pracownikami instytucji finansowych. Oszuści wykorzystują różnorodne techniki, aby wyłudzić oszczędności, dlatego kluczowe jest, aby być czujnym.
W ostatniej dobie dolnośląscy funkcjonariusze policji zarejestrowali kilka zgłoszeń związanych z oszustwami. Mimo nieustannych apeli oraz działań edukacyjnych podejmowanych przez policję, wciąż znajdują się osoby, które wpadają w pułapki oszustów, dając się namówić na niekorzystne finansowe decyzje. Wśród przypadków zgłoszonych w ostatnim czasie wyróżniają się sytuacje z powiatu polkowickiego, Wrocławia oraz Oleśnicy, gdzie oszuści wykorzystali różne metody, aby wyłudzić pieniądze.
Przykładem ich działań jest sytuacja, w której 55-letni mieszkaniec powiatu polkowickiego padł ofiarą oszustów, którzy podawali się za pracowników banku i policji, nakłaniając go do zaciągnięcia kredytu. Innym przypadkiem był 57-latek z Wrocławia, który stracił ponad 27 tysięcy złotych. Oszust otrzymał również pieniądze od 70-letniej mieszkanki powiatu oleśnickiego, która przekazała mu 35 tysięcy złotych. Policja przypomina, aby unikać otwierania linków przesyłanych w wiadomościach, nie przekazywać pieniędzy bez weryfikacji ich adresata oraz zgłaszać podejrzane sytuacje do lokalnych służb.
- Oszuści często podszywają się pod bliskich, policjantów lub przedstawicieli instytucji finansowych.
- Nigdy nie należy przekazywać pieniędzy i wartościowych przedmiotów bez potwierdzenia.
- Warto weryfikować, czy bliscy rzeczywiście potrzebują naszych finansów.
- W przypadku podejrzeń, należy natychmiast skontaktować się z policją pod numerem 112.
- Warto ostrzec rodzinę i znajomych o możliwościach wystąpienia oszustw.
Źródło: Policja Oleśnica
Oceń: Ostrzeżenie przed oszustwami na terenie Dolnego Śląska
Zobacz Także
